Nauka, teatr, wiara – kobiece portrety w życiu Wojtyły 

Rolę kobiety w życiu człowieka Jan Paweł II, jeszcze jako kardynał Karol Wojtyła, zaznaczył w kazaniu wygłoszonym w 1976 roku w Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej. Podkreślał wówczas, że kobieta jest sercem rodziny. „Wy jesteście, drogie siostry, matkami, żonami – jesteście także córkami; jesteście «narzeczonymi»; jesteście siostrami. Waszym życiowym powołaniem jest dawać ludziom życie” – mówił Wojtyła.

Myśl ta była kontynuowana w czasie pontyfikatu – Jan Paweł II w nauczaniu, wystąpieniach oraz listach podkreślał jak ważna jest kobieta w społeczeństwie, historii i rodzinie. W liście „Mulieris Dignitatem” (1988) oraz „Liście do kobiet” (1995) nawiązywał do godności kobiety jako osoby niezależnej, której przysługuje równorzędne miejsce w historii ludzkości. Zaznaczał, że podobnie jak mężczyzna, jest stworzona na obraz Boga i ma równe prawo do uczestnictwa w życiu publicznym, politycznym i zawodowym. Jej wpływ na kulturę, historię i społeczeństwo nie był i nie jest mniejszy niż mężczyzny.

Papież nie unikał też tematów trudnych. W „Liście do kobiet” napisał: „Nadszedł czas, by z całą mocą potępić — stwarzając odpowiednie środki obrony prawnej — różne formy przemocy, której ofiarą padają często kobiety. W imię poszanowania osoby ludzkiej musimy również demaskować rozpowszechnianie kultury hedonistycznej i komercyjnej, która skłania do nadużyć (…)”.

Przyjaźnie Wojtyły

Kobiety były ważne dla Jana Pawła II – począwszy od mamy Emilii Wojtyłowei po koleżanki z okresu szkoły, studiów czy pracy uniwersyteckiej. Do grona tego zaliczała się nazywana przez Wojtyłę „siostrą” i „kochaną Dusią”, prof. Wanda Półtawska. Jak podają „Dzieje.pl” nie wiadomo, kiedy po raz pierwszy Wanda Półtawska spotkała się z Karolem Wojtyłą. Istnieją przypuszczenia, że stało się to w 1953 r., kiedy Półtawska poszła do spowiedzi, o której pisała później: „Nie stało się nic nadzwyczajnego, ale sposób podejścia, ton i treść tego, co mówił. Były takim trafieniem w to, o co mi chodziło! I od razu miałam pewność: wrócę do tego księdza, bo on rozumie”. Wojtyła stał się jej kierownikiem duchowym. „Rozumiał nie tylko to, co było źródłem niepokoju, ale potrafił zawsze pokazać światło” – wspominała Półtawska.

Z Półtawskimi (Wandą, jej mężem i czterema córkami) Wojtyła przemierzał szlaki górskie. Z książki lekarki „Rekolekcje beskidzkie”, opublikowanej w 2009 r. można dowiedzieć się, że podczas tych wypraw przyszły papież odprawiał dla siebie i swoich przyjaciół Mszę świętą pod gołym niebem. Powtarzał, że Pan Bóg przemawia w ciszy.

Ks. Karol Wojtyła i Wanda Półtawska w Krakowie, fot. Vatican Media

Korespondencja między nimi znalazła swoje miejsce w procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II. Karol Wojtyła, jako biskup pomocniczy w Krakowie, modlił się za Półtawską, gdy zmagała się z chorobą nowotworową. Wyzdrowiała, co zostało zinterpretowane jako cudowne uleczenie.

Z Karolem Wojtyłą przez 72 lata przyjaźniła się Halina Kwiatkowska, aktorka i pedagog. Grała na scenach krakowskich – w teatrze im. Słowackiego i w Starym Teatrze. To z nią od gimnazjum po studia Karol dzielił jedną z pasji: teatr. W młodości, w amatorskim teatrze wadowickim zagrali razem w kilku sztukach, m.in. w „Antygonie”, „Balladynie”, „Ślubach panieńskich”. W czasie wojny oboje należeli do zespołu Teatru Rapsodycznego Mieczysława Kotlarczyka.

W serii nagrań wideo „Poznaj Go”, przygotowanej przez Archidiecezję Krakowską na okoliczność setnych urodzin Karola Wojtyły, pojawia się Kwiatkowska. W materiale (https://m.youtube.com/watch?v=CUV37uows10&t=1550s&pp=2AGODJACAQ%3D%3D) dzieli się wspomnieniami o Wadowicach – mieście młodości, mówi o miłości do sztuki oraz ogromnym zaangażowaniu w teatr. Podkreśla również talent, mądrość i niezwyczajność Karola Wojtyły – byłby wybitnym aktorem, wybrał drogę posługi kapłańskiej.

Jeśli chodzi o lubelskie kręgi i Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II, gdzie przez ćwierć wieku wykładał Wojtyła, na uwagę zasługuje znajomość z Marią Braun-Gałkowską, późniejszą profesor psychologii. Nawiązaniu relacji sprzyjały dyskusje o życiu, o filozofii oraz wspólne wyjazdy do Świętej Lipki na Mazury. Marii Braun i Jerzemu Gałkowskiemu, również prof. KUL, Wojtyła udzielał ślubu. Gdy Gałkowscy obchodzili 25. rocznicę zawarcia małżeństwa, pojechali do Rzymu, by choć przez chwilę móc świętować z tym, który połączył ich sakramentem.

Przywołane osoby to nieliczne przykłady kobiet, dla których kolega – Ojciec Święty stał się autorytetem, człowiekiem, z którym utrzymywane były kontakty przez całe jego życie. „Kobieta jest sercem rodziny. Wiemy, że człowiek umiera, kiedy przestaje bić jego serce. Tak samo umiera rodzina, kiedy przestaje bić serce matki!” – mawiał papież Polak.

Monika Stojowska / KUL

Zbieramy i opracowujemy informacje dla Ciebie i dzięki Tobie, ale bez Ciebie nas nie będzie

Przeczytaj także

Opus Dei świętuje rocznicę założyciela

Opus Dei obchodzi 100. rocznicę święceń kapłańskich założyciela, św. Josemaríi Escrivy. Uroczystości mają na celu uczczenie życia i misji świętego, który głosił przesłanie o...