Za życia wsławił się mądrością, po śmierci – licznymi cudami. Do jego grobu w Warcie nad Wartą pielgrzymowały całe miasta. 11 listopada w klasztorze oo. bernardynów w Warcie wspomina się go szczególnie uroczyście.

Sł. Boży Rafał z Proszowic, zwany Błogosławionym (1453 -1534) w zakonie bernardynów pełnił funkcje spowiednika, gwardiana, prowincjała. Za panowania króla Jana Olbrachta był gwardianem w Poznaniu, za Zygmunta Starego trzykrotnie był gwardianem w Krakowie. Pełnił tę funkcję także w Wilnie i Kownie.  Dwukrotnie brał udział we Włoszech w kapitule generalnej. Cztery razy pełnił funkcję prowincjała. Ceniono go jako „zwierzchnika niezwykłej świętości”. Rafała z Proszowic zapamiętano także jako świetnego mówcę, kodyfikatora ustaw zakonnych i konstytucji. Cieszył się dużym szacunkiem, gdziekolwiek się zjawił. W 1506 r. został wybrany na wikariusza Wikarii Polskiej Bernardynów, co świadczy o jego gorliwości w życiu duchowym i pracowitości.  To on wpłynął na Stolicę Apostolską, by pozwoliła, by 75% wpływów, które do tej pory Polska wpłacała Rzymowi, mogła przeznaczyć na wzmocnienie swoich wschodnich granic.

Zmarł w opinii świętości w Warcie nad Wartą, gdzie do dziś w kościele oo. bernardynów znajduje się jego grób. W 1631 r. prymas Jan Wężyk rozpoczął jego proces beatyfikacyjny, który się nie zakończył. W 11 listopada 1640 r. prymas Jan Lipski dokonał podniesienia relikwii ponad posadzkę kościoła czyli symbolicznego uznania go za błogosławionego .

O wstawiennictwo zwracały się do Rafała całe miasta, jak Piotrków Trybunalski, Koźmin, Sieradz, Kalisz, Łęczyca. Do dziś 11 listopada uroczyście świętuje się tu podniesienie jego relikwii. Tak było i w tym roku. Uroczystej Mszy św. w tym dniu przewodniczył i kazanie wygłosił o. Andrzej Szczypta, kiedyś wieloletni przełożony w Warcie.

DN

Fot. Dorota i Andrzej Niedźwieccy