Po tragicznych wydarzeniach, które wstrząsnęły lokalną społecznością, w sobotę przed południem, 9 listopada 2024 roku, zmarł w szpitalu 72-letni ks. prałat Lech Lachowicz, wieloletni proboszcz parafii św. Brata Alberta w Szczytnie, który kilka dni wcześniej został ofiarą brutalnej napaści. Informację o jego śmierci przekazała kuria warmińska.
Piotr M. Pietrus, źródło: OPOKA & BP KEP | Vatican News | 10 listopada 2024 |
Tekst został przetłumaczony i opracowany na podstawie oryginalnych materiałów źródłowych przez EWTN Polska.
Dziękujemy, że czytasz ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się do newslettera.
W sobotę przed południem, 9 listopada 2024 roku, zmarł w szpitalu 72-letni ks. prałat Lech Lachowicz, wieloletni proboszcz parafii św. Brata Alberta w Szczytnie, który kilka dni wcześniej został ofiarą brutalnej napaści. Informację o jego śmierci przekazała kuria warmińska. W związku ze sprawą zatrzymano 27-letniego mężczyznę, który usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa i przebywa w areszcie. Napaść miała charakter rabunkowy.
„Z chrześcijańską nadzieją na życie wieczne w niebie informujemy, że 9 listopada 2024 r., w godzinach przedpołudniowych, zmarł ks. prałat Lech Lachowicz, wieloletni proboszcz parafii św. Brata Alberta w Szczytnie. Informacje o pogrzebie zostaną podane w późniejszym terminie” – brzmi komunikat warmińskiej kurii metropolitalnej.
Ks. prałat Lech Lachowicz został zaatakowany na plebanii przy parafii w Szczytnie w minioną niedzielę. Sprawca miał zadać księdzu kilka uderzeń metalowym toporkiem w głowę, co doprowadziło m.in. do złamania kości czaszki i obrzęku tkanki mózgowej. Duchowny trafił do szpitala w bardzo ciężkim stanie, gdzie zmarł kilka dni później.
Prokuratura Okręgowa w Olsztynie poinformowała, że na wtorek zaplanowano sekcję zwłok księdza. Prokurator czeka na opinie lekarza, aby potwierdzić, czy obrażenia, wskutek których zmarł duchowny, były spowodowane przez sprawcę. Ewentualna zmiana zarzutów dla podejrzanego może nastąpić po uzyskaniu tych opinii.
Kondolencje przewodniczącego KEP
Abp Tadeusz Wojda SAC, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, złożył kondolencje na ręce abp. Józefa Górzyńskiego, metropolity warmińskiego. „Nie ma miejsca w cywilizowanym i chrześcijańskim społeczeństwie na akty przemocy i brutalności. Tragiczna śmierć ks. prałata Lecha Lachowicza jest wołaniem również o przebaczenie i miłosierdzie” – napisał arcybiskup w liście kondolencyjnym.
W kondolencjach arcybiskup podkreślił: „Brutalne pobicie, które w konsekwencji doprowadziło do śmierci, wymaga jednoznacznego potępienia i ukarania sprawcy”. Dodał również: „Śmierć ta z ludzkiego oglądu jest pozbawiona sensu i tylko Boże Miłosierdzie oraz prawda o tym, że Bóg stał się człowiekiem i umarł za nas, może tej śmierci nadać sens. Bóg Miłosierny jest bowiem Tym, który pragnie, abyśmy zło dobrem zwyciężali”.
Arcybiskup Wojda wyraził także ufność, że śp. ks. prałat Lech Lachowicz zostanie wynagrodzony za swoje zasługi, a grzechy i słabości popełnione z ludzkiej ułomności będą odpuszczone w Bożym Miłosierdziu.
Na zakończenie dodał: „Niech Maryja Matka Miłosierdzia i św. Brat Albert wypraszają dar życia wiecznego ks. prałatowi Lechowi Lachowiczowi, a rodzinie, przyjaciołom i parafianom oraz wszystkim poruszonym jego tragiczną śmiercią wypraszają pokój serca”.
Prosimy o modlitwę za duszę śp. ks. Lecha oraz za wszystkich, którzy przeżyją ten trudny czas.
Niech spoczywa w pokoju.