Jezioro Galilejskie w miejscu spotkania Apostołów ze Zmartwychwstałym Jezusem, rzeźba upamiętniająca wydarzenie (Tabga), fot. s. Amata CSFN

Ewangelia Łk 14, 1. 7-14

PL https://niezbednik.niedziela.pl/liturgia/2022-09-04/Ewangelia

Rozważanie do pobrania wraz ze zdjęciami:

https://www.academia.edu/86083369/Co_znacz%C4%85_s%C5%82owa_Jezusa_o_nienawidzeniu_rodziny_i_siebie_?source=swp_share

Tekst: Ks. Paweł Rytel-Andrianik

1. Miłość czy nienawiść?

Można wpaść w panikę czytając dzisiejszą Ewangelię. Czy Jezus zachęca do nienawiści? W zrozumieniu Ewangelii pomaga nam kontekst żydowski, w którym słowa Jezusa zostały wypowiedziane.

2. Słowa Klucze

Jeśli ktoś przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem.

To jest jedno z najtrudniejszych do zrozumienia zdań Ewangelii. Jak to możliwe, że Jezus, który tak wiele mówi o miłości Boga i bliźniego, nagle wypowiada takie słowa?! Żeby to zrozumieć, trzeba czytać ten tekst w kontekście kultury żydowskiej.

Wyrażenie „mieć w nienawiści” oznacza w Biblii „kochać mniej”. Przykładowo, w Starym Testamencie, Lea wyznaje, że Pan Bóg usłyszał, że była mniej kochana. Dosłownie w oryginale hebrajskim jest napisane „nienawidzona” – senu’a przez swego męża Jakuba (Księga Rodzaju 29,33). Podobnego wyrażenia użył Jezus, aby powiedzieć, że ci, którzy chcą pójść za Nim, muszą wybrać miłość do Jezusa jako pierwszą i najważniejszą. Taka miłość nie wyklucza miłości do swojej rodziny, czy siebie samego. Jest jednak od niej większa.

Tak więc nikt z was, jeśli nie wyrzeka się wszystkiego, co posiada, nie może być moim uczniem.

Powołując uczniów, Jezus nie zaczyna od obiecywania, ale wskazuje na wymagania. Kolejny warunek odnosi się do rzeczy materialnych. Dla uczniów Jezusa największym skarbem w życiu jest Bóg. Jezus zaprasza, aby ci, którzy chcą pójść za Nim, kochali Go bardziej niż wszystko co posiadają, niż rzeczy materialne. Nie oznacza to, że nie mogą korzystać z rzeczy potrzebnych przecież do życia. Jednak rzeczy nie mogą im nigdy przesłaniać Boga, ich misji i spraw najważniejszych.

3. Dziś

„Jeśli Bóg będzie na pierwszym miejscu, to wszystko będzie na właściwym miejscu”. Te słowa św. Augustyna pomagają nam zrozumieć dzisiejszą Ewangelię. Pomagają także w porządkowaniu własnego życia. Co dla mnie jest ważne? Co przeszkadza mi stawiać Boga na pierwszym miejscu? Poproszę dziś Jezusa, by był zawsze ważny w moim życiu i bym Go kochał najbardziej.

Jezus, Franciszkański Skarbiec w Asyżu, fot. s. Amata CSFN