Tabor, Kościół Przemienienia_apsyda i krypta, fot1. Stanislaus Lee

Na górze Przemienienia ma miejsce chwila zachwytu, pomimo rosnącego napięcia i trudnych słów Jezusa o zbliżającej się śmierci… Co jakiś czas Bóg daje także nam chwile zatrzymania, głębokiej modlitwy, jednak nie szukajmy w modlitwie tylko uniesienia. Modlitwa to trwanie przy Bogu również wtedy, gdy nie towarzyszą nam przyjemne uczucia. W takim duchu ks. Piotr Stawarz, duszpasterz Centrum Formacji Duchowej w Krakowie, komentuje Ewangelię na II niedzielę Wielkiego Postu, 5 marca.

Komentarz wideo:

1. Zaprowadził ich na górę wysoką osobno

Żadna z Ewangelii nie wymienia nazwy góry, jednak tradycja wskazuje na Tabor – samotne wzniesienie liczące 588 m n.p.m. Mogło to być wzniesienie znane Jezusowi z dzieciństwa, ponieważ znajduje się zaledwie 9 km od Nazaretu. Góra w Biblii zawsze jest miejscem spotkania z Bogiem. Udawanie się na taką „górę” zawsze wymaga wysiłku oderwania się od zajęć, walki z wewnętrznymi rozproszeniami i troski o wyciszenie.

Czy podejmuję ten wysiłek?

2. Dobrze, że tu jesteśmy

Ewangelia pokazuje do jakiej więzi z sobą, do jakiego objawiania siebie Pan Bóg nas zaprasza przez swoje Słowo. Chce żebyśmy się z Nim mogli spotkać twarzą w twarz. Uczniowie wiedzieli, że nie jest to wizja, tylko rzeczywiste doświadczenie: naprawdę byli na górze, ich oczy naprawdę widziały więcej niż do tej pory.

Czy mam pragnienie, aby widzieć więcej?

3. Jego słuchajcie

Do obecności Mojżesza i Eliasza dołącza się głos Ojca: Jego słuchajcie! Nawet gdy Jego słowa, jakoś krzyżują wasze myślenie – słuchajcie! Bliskich relacji nie nawiązuje się w pięć minut. Bliskie więzi, zaufanie, rodzą się bardzo powoli. Podobnie jest w naszej więzi z Bogiem. W modlitwie najważniejsza jest obecność. Różaniec, koronka do Miłosierdzia, brewiarz – są ważne i cenne, ale modlitwą może być też obecność.

Na modlitwie po prostu bądź z Bogiem!

Centrum Formacji Duchowej salwatorianów, Kraków