Konkurs Szopek Krakowskich rozstrzygnięty

81 Konkurs Szopek Krakowskich rozstrzygnięty. Jury konkursowe przyznało nagrody 60 pracom w sześciu kategoriach. Od dziś nagrodzone szopki można podziwiać na wystawie w pałacu Krzysztofory w Krakowie.

Szopki krakowskie są wyjątkowe, ponieważ prezentują postacie znane z tradycyjnych jasełek w nietypowej scenografii – na tle krakowskiej architektury. Ponadto prace te wyróżnia fantazyjne łączenie elementów różnych stylów architektonicznych, fragmentów znanych budynków i różnych postaci.

Święta Rodzina jest tu często przedstawiana w otoczeniu muzykantów przebranych w tradycyjne krakowskie stroje, a oprócz aniołów, pastuszków i zwierząt, można zobaczyć również na przykład lajkonika. Wszystkie te postacie autorzy szopek umieszczają na tle fantastycznych budowli, dla których inspiracją jest Kraków i jego architektura. Charakterystyczne dla szopek krakowskich są strzeliste, gotyckie wieże. Podziwiając te prace, możemy często rozpoznać także elementy zabytków Krakowa – jak kopuła kaplicy zygmuntowskiej na Wawelu czy wieża kościoła Mariackiego.

W tym roku do konkursu zgłoszono 229 szopek. Jak co roku autorzy prac zaprezentowali je w pierwszy czwartek grudnia na krakowskim rynku, na stopniach przed pomnikiem Adama Mickiewicza. Następnie w tradycyjnym pochodzie szopki przeniesiono do pałacu Krzysztofory, gdzie oceniło je jury konkursowe. Listę nagrodzonych prac i ich fotografie można oglądać na profilu Muzeum Krakowa, które jest organizatorem konkursu.

Krakowskie szopki można także podziwiać, spacerując po mieście. W tym roku prawie 40 szopek wystawiono w przestrzeni miejskiej Krakowa w ramach akcji „Wokół szopki. Spacerem po Krakowie”. Można ich szukać w witrynach sklepów, hoteli, restauracji i w galeriach handlowych, ale też w wolno stojących gablotach. Są wśród nich prace nagrodzone w poprzednich latach w Konkursie Szopek Krakowskich. W ich znalezieniu może pomóc specjalny spacerownik, czyli aplikacja, którą przygotowali organizatorzy akcji. Można ją pobrać tutaj.

ZOBACZ TAKŻE

Od wielbłąda i ucha igły do zrozumienia bezgranicznej Bożej hojności

Dobrze znane Jezusowe słowa porównania, że wielbłądowi łatwiej jest przecisnąć się przez ucho igły, niż bogatemu wejść do Królestwa Bożego, to typowy zabieg wyolbrzymienia, użyty dla podkreślenia sensu całej wypowiedzi – pisze dr hab. Dorota Muszytowska z UKSW, w komentarzu dla Centrum Heschela KUL na niedzielę 13 października.

Ewangelia na niedzielę: moje obecne wybory wpływają na wieczność

Co robić, aby osiągnąć życie wieczne? Gdyby przeprowadzić sondę wśród przypadkowych przechodniów, wielu powiedziałoby, że to pytanie nie z tej epoki. Dziś nikogo to nie interesuje. Ważniejsze są bieżące potrzeby… Kultura, która uczy jedynie, jak żyć chwilą obecną, nie zajmuje się pytaniem o wieczność. Temat sensu życia podejmuje dyrektor Centrum Formacji Duchowej w Krakowie, ks. Krzysztof Wons, w komentarzu do Ewangelii na niedzielę 13 października.